Domowy pasztet to rarytas, którego w sklepie nie znajdziecie.
Przyrządzam go na specjalne okazje i święta.
Mięso, z którego robię pasztety, nie gotuję, tylko podsmażam, co sprawia, że pasztet znacznie zyskuje na smaku i aromacie.
Samodzielnie zrobiony pasztet ma niepowtarzalny smak uwierzcie mi satysfakcja gwarantowana :)
Zapraszam na przepis.
Składniki:
Królik 1,5 kilograma.
Wątróbka z królika.
Karczek przerośnięty tłuszczem 0,5 kilograma.
Cebula duża 2 sztuki.
Jajka 3 sztuki.
Czosnek średnia 1 główka.
Smalec 2 czubate łyżki.
Bułki kajzerki 2 sztuki.
Woda 1,5 litra.
Sól.
Pieprz czarny.
Papryka słodka.
Majeranek.
Bułka tarta do posypania.
Wykonanie:
Królika i karczek kroimy na kawałki.
W brytfannie na rozgrzanym smalcu obsmażamy królika z każdej strony, następnie dodajemy pokrojoną cebulę i karczek.
Całość nadal podsmażamy, pod koniec dodajemy rozgnieciony czosnek, lekko solimy i zalewamy wodą.
Dorzucamy do brytfanny wątróbkę, przykrywamy i dusimy, do momentu aż mięso będzie miękkie.
Gdyby woda się wygotowała, dolewamy niewielką ilość.
Mięso musi, z łatwością odchodzi od kości.
Miękkie mięso wyjmujemy z brytfanny, w pozostałym wywarze namaczamy bułki.
Obieramy mięso od kości i mielimy w maszynce razem z namoczonymi bułkami i wysmażonymi resztkami, cebulką i czosnkiem.
Dokładnie wybieramy wszystko z brytfanny.
Do zmielonej masy dodajemy jajka i przyprawy, dokładnie wyrabiamy na jednolitą masę.
Dzielimy na dwie równe porcje i wkładamy do foremek, wierzch dokładnie wyrównujemy i posypujemy tartą bułką.
Pasztet pieczemy przez 45-60 minut w 180 st. C.
Wystudzony pasztet możemy również zamrażać.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz