Smalec domowy z mięsem i cebulką

Smalec od wieków gości na naszych stołach i przez wiele osób jest bardzo chętnie jadany.
Jeżeli już jeść smalec, to tylko zrobiony przez siebie i nie zapominajcie, że jest to dość kaloryczny przysmak.
Swojski smalec robię w sezonie ogórkowym i to właśnie wtedy objadamy się chlebem ze smalcem i kiszonym ogórkiem.
Jest to smak i zapach mojego dzieciństwa który, zatrzymałam w pamięci do dziś.



Zapraszam na przepis.

Składniki:

Smalec 0,5 kg. (wytopiony wcześniej ze słoniny)
Mięso 0,5 kg.
Cebula 2 szt.
Czosnek 4 ząbki.
Sól.
Pieprz.
Papryka słodka.
Papryka chilli.
Lubczyk 1 łyżeczka.

Wykonanie:


Na patelni rozgrzać niewielką ilość tłuszczu i zeszklić drobno pokrojoną cebulkę, następnie dodać mielone mięso i lekko podsmażyć.
Dodajemy pozostały smalec, rozgnieciony czosnek i nadal smażyć.
Pod koniec, gdy całość nabierze odpowiedniego wyglądu, dodajemy przyprawy i chwilkę jeszcze podgrzewamy.
Przez cały czas smalec mieszamy, musimy uważać, żeby nasz praca nie poszła na marne.

Gotowy smalec przekładamy do naczynia i pozostawiamy do zastygnięcia.

Smalec jest dość treściwy, zawiera dużą ilość mięsa i jest bardzo smaczny.
W naszym domu nikt się nie oprze kromce ze swojskim smalcem i kiszonym ogórkiem.
Przepis na kiszone ogórki z lubczykiem znajdziecie tutaj.


Smacznego :)