Tort ananasowy

Puszysty i wilgotny tort, w którym królują orzeźwiające smaki.
Jest to jeden z łatwiejszych tortów, przełożony kremem budyniowym z dodatkiem ananasa i cytryny.
Idealny na rodzinne uroczystości, zazwyczaj trafia we wszystkie gusta :)



Zapraszam na przepis.

Składniki:


Biszkopt

Jajka 7 szt.
Drobny cukier 1 szklanki.
Mąka pszenna 1 szklanki.
Mąka ziemniaczana 1\3 szklanki.
Proszek do pieczenia 1 łyżeczka (niekoniecznie- ja daję dla pewności).

Krem budyniowy

Mleko 3,2 % 2 szklanki.

Budyń waniliowy lub śmietankowy 1 sztuka.

Mąka pszenna 3 łyżki.

Cukier 6 łyżek.

Margaryna 250 gram.

Cytryna duża 1 sztuka.

Wykonanie:


Biszkopt


Forma 23-24 cm dno wyłożyć papierem do pieczenia, nie smarować blachy.

Mąkę przesiewamy, łączymy razem obie mąki i proszek do pieczenia.
Oddzielamy białka od żółtek, białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy partiami cukier, ciągle ubijając, aż cukier się rozpuści, następnie dodajemy po jednym żółtku i ubijamy na małych obrotach miksera.
Dodajemy partiami mieszankę mąk i proszku, delikatnie mieszamy łyżką.
Ciasto przekładamy do formy, wyrównujemy i wkładamy do nagrzanego piekarnika, biszkopt pieczemy 35-40 minut w 170 stopniach.
Po upieczeniu formę z gorącym biszkoptem upuszczamy na blat z wysokości 50 cm, czynność ta powoduje pękanie pęcherzyków powietrza i wyrównanie ciasta.
Z podanych proporcji wychodzi duży biszkopt, z którego mamy trzy blaty na tort.



Krem

Mąkę pszenną i budyń mieszamy razem w miseczce, następnie rozrabiamy 3\4 szklanki mleka.
Do pozostałego mleka wsypujemy cukier i razem gotujemy, następnie wlewamy rozrobiony budyń z mąką i gotujemy gęsty budyń.
Miękkie masło dokładnie miksujemy, dodając pd łyżce przestudzonego budyniu.
Miksujemy do momentu aż powstanie puszysty krem, 1\3 kremu odkładamy do miseczki, do pozostałego dodajemy drobno posiekanego ananasa i sok z 1\2 cytryny.
Mikserem na najwyższych obrotach dokładnie mieszamy masę.

Blaty biszkopta nasączamy pozostałym sokiem z 1\2 cytryny.

Krem ananasowy dzielimy na dwie części i przekładamy blaty.

Ostatni 3 blat i boki smarujemy odłożonym kremem bez ananasa.

Ja zużyłam krem w całości na boki, a wierzch polałam czekoladą.

Tort dekorujcie według własnego pomysłu u mnie główną rolę gra czekolada.

Smacznego :)