Uszka oczywiście swojskie domowe robione od lat w ten sam sposób, podane z barszczem
ugotowanym na domowym zakwasie buraczanym to coś wspaniałego :)
Potrawa smaczna, zdrowa i co jest też ważne, pięknie prezentuje się na stole przykrytym białym obrusem :)
Zapraszam na przepis.
Składniki:
Farsz.
Pieczarki 1 kilogram.
Grzyby suszone ja miałam maślaki 50 gram.
Cebula duża 2 sztuki.
Bułka tarta 3-4 łyżki.
Olej.
Sól.
Pieprz.
Papryka słodka.
Ciasto:
Mąka 0,5 kg.
Jajko 1 szt.
Olej.
Woda.
Sól.
Wykonanie:
Grzyby suszone dobrze wypłukać i namoczyć najlepiej na noc, następnego dnia grzyby obgotować.
Pieczarki oczyścić i pokroić w plasterki.
Cebulę drobno kroimy i podsmażamy na oleju, następnie dodajemy przygotowane pieczarki
i razem podsmażamy, doprawiamy pieprzem i solą.
Do pieczarek dodajemy obgotowane grzyby suszone razem z wodą, w której się gotowały,
powinno zostać jej niewiele
i całość razem odparowujemy na małym ogniu.
Odparowane i przestudzone grzyby mielimy w maszynce do mielenia mięsa, dodajemy bułkę tartą i doprawiamy według uznania.
Następnie zagniatam ciasto, do mąki dodaję jajko, szczyptę soli, dolewam 4-5 łyżek oleju,
następnie dolewając, ciepłą wodę wyrabiam ciasto, wody dodaję tyle, ile zabierze mąka, ciasto musi byś dobrze wyrobione,
elastyczne i nie za twarde, rozciągliwe.
Ciasto rozwałkowuję na duży placek, wykrawam małą literatką krążki i nadziewam,
następnie zlepiam brzegi tak jak pierożki, a dwa kraje pierożka łączę razem, tworząc uszko.
Gotuję w osolonej wodzie z dodatkiem kilku łyżek oleju do momentu wypłynięcia uszek na wierzch.
Z podanych proporcji wychodzi około 150 uszek.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz