Witam, dzisiaj chcę zaprezentować wam następną ciekawą książkę z mojej kolekcji.
"KUCHARZ POLSKI"
Maria Śleżańska
Wydanie ósme
Poprawione i powiększone
Poznań księgarnia J. leitgebera i S-ki 1932
Moja książka to reprint z 1990 roku, którego dokonało wydawnictwo "WIGOR" nakład 100 000 egz.
Poniżej zamieszczę fragment wstępu, którym wita nas autorka książki.
Jedną z najważniejszych czynności gospodarstwa kobiecego jest bez wątpienia gotowanie. Ale nie tak łatwo zadanie to spełnić, jak by się zdawało i gospodyni nieobeznana z sztuką kucharską, chociażby nie żałowała pracy i kosztów, sama nie będzie mogła go spełnić jak należy.
I to prawda lata praktyki sprawiły, że się z tymi słowami zgadzam dobra receptura to podstawa
a dobra książka kucharska w ręce to sama przyjemność.
I choć czasy się zmieniły, a postęp gna jak szalony, to jednak nie zapominajmy o dobrej kuchni i zapachach naszego domu.
Jednak dobre lata przeleżała w kącie, zanim zaczęłam z niej korzystać, czego nie mogę przeboleć.
Ja z ogromną przyjemnością, wykorzystuję przepisy z tej książki, na przykład zapiekane pomidory, które znajdziecie u mnie na blogu, tutaj ten przepis zmodyfikowałam (dodałam ser). Następny przepis to kotlety z kalafiora tutaj (zgodnie z oryginałem).
Ponadto znajdziemy w niej przepisy na wspaniałe pasztety (postaram się coś dla was przygotować ).
Oraz masę przepisów na zupy, dodatki do zup, przekąski i paszteciki, pasztety i pierogi, sosy do mięs.
Dania z wołowiny, baraniny, cielęciny, wieprzowiny, drobiu, ryb, raków, żab.
Jarzyny, desery, ciasta, kremy i galarety, wódki i likiery i jeszcze wiele innych wartościowych porad.
Wiem, nie jest to nowe wydanie i raczej w księgarni jej nie dostaniecie, ale gdyby wam wpadła, w ręce to bardzo polecam szczególnie miłośnikom tradycyjnej kuchni i tym którzy szukają kulinarnych inspiracji.
Polecam :)
Stare książki z przepisami są świetne - prostota, ale i perfekcja. :-) takie domowe jedzenie. :-)
OdpowiedzUsuń